Myślę, że nie ma osoby, wśród miłośników uprawy kwiatów, warzyw czy owoców, której ulubione rośliny nie zwiędły lub chociaż nie wykazywały oznak więdnięcia. Niestety, każdy miłośnik ogrodnictwa w mniejszym lub większym stopniu boryka się z tym problemem. I wtedy zaczynamy zadawać sobie pytania… Za mało podlewam? … i zaczynamy przesadzać z podlewaniem, przelewając rośliny. Za mało nawozów? ….. i kupujemy kilogramy sztucznych nawozów, sypiemy, sypiemy i sypiemy…. bez efektu, a dlaczego?
Bez chemii można żyć !
W obecnym świecie wszechobecnych środków chemicznych, chorobotwórczych bakterii i wirusów myślę, że w końcu warto zacząć się głębiej zastanawiać dlaczego tak się dzieje…